Serialowe premiery: The Mob Doctor


Choć nowy dramat FOXa pt."The Mob Doctor" zadebiutuje w Stanach dopiero dzisiaj, to kanadyjska stacja CTV już zdążyła wyemitować pilotowy odcinek, który właśnie przez chwilą skończyłem oglądać. Do seansu skutecznie zachęciła mnie zapowiedź, którą publikowałem tutaj, ukazująca trudny wybór w obliczu jakiego zostanie postawiona główna bohaterka produkcji - dr Grace Devlin. Ten krótki filmik wzbudził we mnie nadzieje, że mogę wreszcie dostać serial akcji z porządną dawką mocnego napięcia.

DALEJ MOŻLIWE SPOILERY DOTYCZĄCE FABUŁY ODCINKA

Było jednak nieco inaczej. Owszem pojawiły się emocjonujące momenty, jak chociażby ten z karteczką widoczną w zapowiedzi czy pościg samochodowy, lecz poza tym epizod przebiegł raczej mało emocjonująco. Brak większego napięcia był spowodowany licznymi wątkami obyczajowymi, które jednak pozwoliły skutecznie przybliżyć widzowi główną bohaterkę i jej sytuację życiową. Dostaliśmy dokładne spojrzenie na jej relacje rodzinne i zawodowe. Zarówno jedne jak i drugie są dość interesująco pogmatwane i dają nadzieję na ciekawy rozwój wydarzeń w kolejnych odcinkach.

Myślę, że takie szerokie spojrzenie na życie głównej bohaterki daje scenarzystom większe pole do popisu i powinno przysłużyć się serialowi. Taki zabieg moim zdaniem dobrze sprawdził się m. in. w "Jane By Design" i ma szansę powodzenia w debiutanckim "Go On", choć są to produkcje zupełnie innego rodzaju. Balansowanie pomiędzy obyczajowymi historiami i wątkami rodem z kina akcji wydaje się być bardzo interesującym pomysłem, który ja póki co kupuję.


Po pilotowym odcinku serial traktuję jako połączenie "Chirurgów" z "24 godzinami". Z tymi pierwszymi skojarzyła mi się nie tylko medyczna tematyka, ale przede wszystkim troska personelu szpitala o dobro pacjentów i romans pani doktor. Z kolei opowieść o Jacku Bauerze przyszła mi na myśl głównie za sprawą strzelaniny, pościgu i nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Zastanawiam się w jakim kierunku pójdą twórcy. Czy będziemy mieli do czynienia z proceduralem, w którym Grace zawsze będzie otrzymywała inne zadanie i równocześnie zajmowała się przypadkiem innego pacjenta czy też akcja będzie toczyła się wokół wątków głównych, które muszę przyznać bardzo mnie zaciekawiły.

Za najmocniejszy punkt epizodu uważam zakończenie i zagadkę związaną ze śmiercią ojca Grace. Interesująco zapowiada się również wątek konfliktu bohaterki z dr. Flaniganem. Po seansie muszę przyznać, że jestem w usatysfakcjonowany, choć spodziewałem się czegoś trochę innego. Nie zmienia to jednak faktu, że póki co, "The Mob Doctor" uważam za najlepszy dramatyczny pilot nowego sezonu.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dodaj komentarz