Politycznych rozgrywek ciąg dalszy - Political Animals 1x04-05


Na kilka dni przed finałem "Political Animals" mogę śmiało stwierdzić, że ten serial jest zupełnie czymś innym niż oczekiwałem. Myślałem, że na tym etapie będę w napięciu oczekiwał ostatniego odcinka i zakończenia przedstawionej historii. Jest jednak zupełnie inaczej. W serialu nie zawiązała się mocna intryga, lecz zostały rozwinięte interesujące wątki, które rozwijają się dość spokojnie.

Przedstawieni bohaterowie wzbudzają sympatię, dzięki czemu ich losy nadal oglądam z przyjemnością. Powolne tempo serialu nie wpływa zatem na negatywny odbiór całości i na pewno zobaczę ostatni epizod. Dobra obsada aktorska i wyważony scenariusz nadal pozostają największymi zaletami tej produkcji, która moim zdaniem ma w sobie potencjał na kilka sezonów.

Po kolejnych dwóch odsłonach "Political Animals" z czystym sumieniem stwierdzam, że najlepiej napisaną i zagraną postacią jest Susan Berg, w którą wciela się Carla Gugino. Moim zdaniem przebiła tutaj kreację Sigourney Weaver. Ta aktorka ma w sobie jakiś ukryty magnetyzm, który przyciąga mnie do ekranu. Chętnie bliżej poznałbym tę twardą i pewną siebie dziennikarkę, która ma spore problemy z emocjonalnym zaangażowaniem. Myślę, że retrospekcja ukazująca jej relację ze zmarłą już matką, pozwoliła nieco inaczej spojrzeć na postać Susan i uczyniła ją jeszcze bardziej złożoną i realistyczną.


Czwarty odcinek serialu skupił się przede wszystkim na T.J.'u i jego autodestrukcyjnym romansie z żonatym politykiem. Kolejny epizod rzucił z kolei nieco światła na związek Ann i Douglasa. Łącząca ich relacja została moim zdaniem przedstawiona w bardzo interesujący sposób.

Po obejrzeniu dwóch kolejnych odcinków "Political Animals" muszę stwierdzić, że jest to nie tyle dramat polityczny, co psychologiczne studium rodziny, która żyjąc na świeczniku, ma znacznie utrudnione zadanie, jakim jest walka z własnymi słabościami i pielęgnacja wzajemnych relacji. Czekam zatem na finałowy epizod i jestem bardzo ciekaw, jak twórcy zakończą historię Hammondów, których bardzo polubiłem w ciągu ostatnich pięciu tygodni.

Zapowiedź finałowego odcinka:


Właśnie natknąłem się w sieci na artykuł, w którym podają, że są szanse na drugi sezon "Political Animals". Możecie go przeczytać tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dodaj komentarz