Family Business - Dallas 1x09


Ostatni odcinek "Dallas" przed finałem sezonu zaprezentował pewien wzrost formy w porównaniu do kilku wcześniejszych epizodów, choć nie jest to ten sam poziom, który charakteryzował serial na początku sezonu. 

W "Family Business" nastąpił oczekiwany przeze mnie powrót J.R.'a, który jednak tym razem nie zaprezentował się zbyt interesująco i nie wywołał żadnego interesującego zwrotu akcji. Mam jednak przeczucie, że jest to jedynie cisza przed burzą i już wkrótce pozostali bohaterowie mocno odczują jego obecność. 

Kłopoty zdrowotne Bobby'ego, też nie wywołały we mnie żadnych większych emocji. Bardzo zaskoczył jednak fakt, że John Ross i Christopher postanowili zostać biznesowymi partnerami. Czekam zatem na pierwszy zgrzyt i kolejny konflikt, który zburzy ten nowo powstały sojusz. 


Z odcinka znowu nie dowiedzieliśmy się niczego na temat przeszłości Ann. Mam nadzieję, że ten wątek powróci i zostanie rozwiązany w finale sezonu. Z tygodnia na tydzień coraz bardziej irytuje mnie postać Eleny, na którą twórcy nie mają chyba konkretnego pomysłu i traktują ją jedynie jako obiekt westchnień młodych Ewingów.

Tym razem najlepiej wypadł wątek Rebecci i Tommy'ego łącznie z końcowym cliffhangerem. Mam nadzieję, że scenarzyści postanowią zabić przyszywanego brata Rabecci, ponieważ dałoby to możliwość utworzenia ciekawego wątku, a postać Tommy'ego moim zdaniem szybko się wypaliła i nie ma już nic do zaoferowania. Jego ciągłe szantażowanie Rebecci zaczęło mnie już nudzić.

Jestem ciekaw jak będzie prezentował się finał sezonu. Mam jednak przeczucie, że twórcy "Dallas" nie do końca przemyśleli swój pomysł na kontynuację historii rodziny Ewingów.

Chociaż z drugiej strony zapowiedź finałowego odcinka prezentuje się całkiem interesująco, więc kto wie, może się mylę:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dodaj komentarz