Jesienne prognozy: CBS

Dziś postanowiłem bliżej przyjrzeć się nadchodzącym premierom stacji CBS, która od kilku sezonów nieprzerwanie prowadzi w rankingach oglądalności za oceanem. Swój sukces, zawdzięcza w dużej mierze proceduralom, które nie wymagają od widza ciągłości śledzenia kolejnych odcinków oraz dobrym sitcomom, które potrafią rozbawić.

Sam również oglądam całkiem sporo produkcji spośród ich serialowej oferty, jednak rzadko bywam z nimi na bieżąco. W nowym sezonie na antenie CBS zadebiutują cztery nowe seriale: trzy dramaty i jedna komedia.

"Elementary" - premiera 27 września

Będzie to dramat przedstawiający nowe spojrzenie na historię Sherlocka Holmesa. Twórcy bez wątpienia zostali zachęceni sukcesem brytyjskiego "Sherlocka", którego akcja toczy się we współczesnym Londynie. Amerykański serial będzie rozgrywał się, co specjalnie nie dziwi, w Nowym Jorku. W celu uniknięcia ciągłych porównań z odsłoną przygód słynnego detektywa emitowaną przez BBC oraz widma pozwu sądowego, o którym plotki krążyły jakiś czas temu w mediach, twórcy "Elementary" postanowili dokonać pewnej istotnej zmiany i uczynić Watsona kobietą. Nie wiem jak to wszystko wyjdzie, lecz zapowiedzi prezentują się zachęcająco. Na pewno sprawdzę ten serial i dam mu szansę, przede wszystkim ze względu na Jonny'ego Lee Millera ("Eli Stone") i Lucy Liu ("Ally McBeal"), których cenię za wcześniejsze serialowe kreacje.

Zapowiedź:

"Vegas" - premiera 25 września

Ma to być dramat osadzony w światowej stolicy hazardu lat 60-tych ubiegłego stulecia, inspirowany prawdziwą historią Ralpha Lamba - kowboja, który został szeryfem Las Vegas i walczył bez skrupułów z miejscową mafią. Zapowiada się dobry serial gangsterski. Szczerze powiedziawszy jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Mam przeczucie, że może okazać się największym hitem nadchodzącej jesieni, bo jest to chyba pierwsze podejście ogólnodostępnej stacji do tej tematyki. Dobra obsada i fakt, że serial ma zadebiutować na antenie CBS nastrajają pozytywnie.

Zapowiedź:

"Made in Jersey" - premiera 28 września

Serial będzie przedstawiał losy młodej prawniczki - Martiny Garetti, która jest przedstawicielką klasy średniej i musi poradzić sobie w nowej sytuacji, gdy dostaje pracę w prestiżowej kancelarii na Manhattanie. Siłą produkcji mają być interesujący bohaterowie, ciekawe sprawy oraz spora dawka humoru. Jak wyjdzie? Zobaczymy. Póki co, zapowiedzi nie zachęciły mnie zbytnio, ale może zobaczę pilot z ciekawości, bo lubię prawnicze seriale. Mam jednak przeczucie, że ten tytuł nie zagrzeje zbyt długo miejsca w ramówce CBS.

Zapowiedź:

"Partners" - premiera 24 września

Będzie to komedia przedstawiająca perypetie dwóch przyjaciół, z których jeden jest gejem, a drugi jest heteroseksualny. Twórcami projektu są David Kohan i Max Mutchnick - pomysłodawcy mojego ulubionego sitcomu 'Will & Grace". Dlatego też bardzo kibicuję temu serialowi. Mam nadzieję, że tym razem Davidowi i Maxowi uda się powtórzyć sukces swego pierwszego serialu, co niestety nie wyszło im z "$#*! My Dad Says" dwa lata temu, a szkoda, bo serial miał potencjał. Jeśli chodzi obsadę "Partners" to cieszę się, że będę miał okazję ponownie zobaczyć Sophię Bush ("One Tree Hill") i Michaela Urie ("Ugly Betty"). Martwi mnie natomiast David Krumholtz, którego gra momentami bardzo mnie irytowała w "Numb3rs". Zobaczymy jak wyjdzie. Zapowiedź wypada dość przeciętnie, ale mam nadzieję, że serial pokaże o wiele więcej.

Zapowiedź:

Podsumowując, spośród czterech nowości CBS na nadchodzący sezon, aż trzy prezentują się jak dla mnie całkiem interesująco. Trzymam kciuki za "Elementary" i "Partners". Jeśli chodzi o "Vegas", to myślę, że spokojnie poradzi sobie bez mojego mentalnego wsparcia i wróżę mu spory sukces. "Made in Jersey" chyba też dam szansę i może pozytywnie mnie zaskoczy. Pozostaje zatem cierpliwie czekać do jesieni i cieszyć się trwającym latem.